Niestety, nadal cześć rodziców uważa, że nie warto leczyć zębów mlecznych, bo i tak wypadną.
To duży błąd! Zęby mleczne nie powinny się popsuć, zanim wypadną fizjologicznie, co następuje między siódmym (siekacze) a 9-12 rokiem życia (kły i trzonowce).
Dowiedziono bowiem naukowo, że stan mleczaków ma duży wpływ na ogólne zdrowie dziecka i jakość jego życia, gdyż nieleczone mleczaki bolą tak samo jak nieleczone zęby dorosłego człowieka. Od stanu mleczaków zależy też w dużym stopniu to jakie wyrosną u dziecka zęby stałe. Próchnica mleczaków jest też czynnikiem ryzyka wystąpienia w przyszłości próchnicy zębów stałych. Nieleczone zęby mleczne mogą spowodować próchnicę w świeżo wyrżniętych niedojrzałych zębach stałych, gdyż bakterie łatwo przenoszą się z ubytków próchnicowych na zdrowe zęby.
Jest więc o co walczyć, gdyż nieleczona próchnica prowadzi do groźnych następstw i powikłań. Są to choroby miazgi, tkanek wokół zębów, tzw. infekcje okołozębowe, mające postać ropni, zapaleń oczodołu, uszu itp. Jeśli dziecko choruje na inne choroby, powikłania mogą być jeszcze cięższe.
Badania monitorujące stan zdrowia jamy ustnej Polaków pokazują, że w grupie dzieci w wieku 3-6 lat tylko kilkanaście procent zębów wymagających interwencji stomatologicznej jest leczonych. Tymczasem próchnicę ma blisko 50% trzylatków, 80% ośmiolatków i ten odsetek wzrasta dramatycznie.
Zły stan mleczaków u naszych milusińskich bierze się przede wszystkim z zaniedbań higienicznych i złej diety. Chodzi przede wszystkim o cukier. Jest on w większości kupowanych produktów, nie tylko w słodyczach.
Leczmy więc mleczaki. Zapraszamy rodziców z dziećmi na wizyty do Centrum Medycznego Sowia Wola, gdzie nas lekarze zbadają ząbki, a także udzielą konsultacji w zakresie profilaktyki przeciwpróchniczej.
Wykorzystano opracowania:
Prof. dr. D. Olczak-Kowalczyk, Leczmy mleczaki, „Gazeta Lekarska”, 2018, nr 10
Materiały Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej.